Ułatwienia dostępu

Skip to main content


REKLAMA

Jastrzębski Węgiel w półfinale PlusLigi (wideo)

 |  Jastrzębski Węgiel
Jastrzębski Węgiel
Dodane przez:
Jastrzębski Węgiel

W rewanżowym meczu ćwierćfinału PlusLigi nasz zespół pokonał Indykpol AZS Olsztyn 3:1.

W rewanżowym meczu ćwierćfinału PlusLigi nasz zespół pokonał Indykpol AZS Olsztyn 3:1. Awans do półfinału mistrzostw Polski stał się faktem już po trzecim secie, po którym nasza drużyna miała na swym koncie dwa zwycięskie sety w meczu i prowadziła 2:1. Po trzecim secie Marcelo Mendez wpuścił na plac gry rezerwowy skład, który zamknął całe spotkanie w czterech partiach. W pierwszym spotkaniu w Olsztynie było 3:0 dla JW.    

Pierwszy punkt w sobotnim spotkaniu zdobył po ataku z drugiej piłki rozgrywający gości Joshua Tuaniga. Nasi rywale wyszli na ten mecz mocno skoncentrowani. Dwa asy serwisowe autorstwa Alana Souzy poskutkowały wynikiem 6:3 dla olsztyńskiej drużyny. W dalszej części premierowego seta nadal utrzymywała się kilkupunktowa przewaga rywali (9:6). Po ich stronie pewnie na środku prezentował się Cezary Sapiński. Po autowym ataku Tomasza Fornala prowadzenie olsztynian wzrosło do czterech „oczek”. Wówczas trener Marcelo Mendez po raz pierwszy poprosił o przerwę na żądanie. Przy stanie 13:16 na boisku pojawili się Jarosław Macionczyk oraz Ryan Sclater na podwójnej zmianie. Roszada ta była jednak krótkotrwała. Wciąż jednak na boisku warunki dyktowali goście (18:22). I to oni też zwyciężyli w pierwszej partii po skutecznym ataku Alana Souzy (21:25).

W drugą cześć meczu nasz zespół wszedł, prowadząc 2:0. Już na starcie tej partii byliśmy świadkami asa serwisowego w wykonaniu Norberta Hubera. Wkrótce jednak był już remis 3:3. Skuteczna „kiwka” autorstwa Fornala dała nam dwupunktowe prowadzenie (5:3). Udane ataki Jeana Patry’ego i Hubera utrzymały nasz stan posiadania (7:5, 8:6). Sprytny blok Rafała Szymury na Alanie oznaczał rezultat 11:8 i przerwę na żądanie szkoleniowca Indykpolu AZS. Kiedy Fornal mądrym kiwnięciem przechytrzył przeciwników, na tablicy pojawił się wynik 13:9. Potem nasz przyjmujący pewnie zbił piłkę z prawego skrzydła, a następnie mocną zagrywką umożliwił Huberowi skuteczną kontrę (17:12). Nasz zespół poszedł za ciosem i za sprawą kolejnych efektywnych kontr wypracował siedmiopunktową przewagę (19:12). As Hubera w Mateusza Janikowskiego złożył się na rezultat 21:13. Chwilę potem Jurij Gladyr zafundował rywalom ciężki blok. I to także ten nasz środkowy zamknął drugiego seta blokiem na Janikowskim (25:14).

Trzeciego seta znów lepiej otworzyli podopieczni Marcelo Mendeza (3:1). Dwa przestrzelone ataki przez Manuela Armoę sprawiły, że nasza przewaga wzrosła do trzech „oczek” (7:4). Chwilę później dorzuciliśmy punktowy blok i wynik brzmiał 9:5. Po czasie wziętym przez Javiera Webera nasz potrójny blok zatrzymał Alana, a zaraz potem Huber w pojedynkę zastopował Sapińskiego (11:5). Nasza drużyna kontynuowała zabawę w bloku z rywalem. Ściana złożona z rąk Gladyra i Szymury, z którą zetknął się Alan, zapewniła nam prowadzenie 16:8. Jastrzębski Węgiel pewnie zmierzał po wygraną w partii. As Gladyra oznaczał wynik 20:10, a wkrótce potem przypieczętowaliśmy wygraną w trzeciej partii (25:13). To jednocześnie oznaczało awans do półfinału mistrzostw Polski!

Po tym, jak stało się jasne, że jesteśmy w najlepszej czwórce PlusLigi, trener Marcelo Mendez desygnował na plac gry cały drugi skład. Na boisku zameldowali się: Ryan Sclater, Jarosław Macionczyk, Adrian Markiewicz, Moustapha M’Baye, Mateusz Jóźwik, Marko Sedlacek oraz Bartosz Makoś (libero). Do stanu 5:5 walka toczyła się cios za cios. Później jednak na trzy punkty odskoczyli nam goście. W pewnym momencie zdołaliśmy zbliżyć się do przeciwników na różnicę punktu (11:12). Skuteczny blok w wykonaniu Sclatera przyniósł nam remis po 14, a wyraźnie przestrzelony atak przez Alana dał nam upragnione prowadzenie w tej partii (17:16). Udany blok Markiewicza na Alanie zwiększył nasz punktowy zapas do dwóch „oczek” (20:18). Tej przewagi nasi zmiennicy nie wypuścili już z rąk i domknęli całe spotkanie w stosunku 3:1.

Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (21:25, 25:14, 25:13, 25:23). MVP: Tomasz Fornal.

Jastrzębski Węgiel: Patry, Toniutti, Gladyr, Huber, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Sclater, Macionczyk, Markiewicz, M’Baye, Jóźwik, Sedlacek, Makoś (libero)

Indykpol AZS Olsztyn: Alan, Tuaniga, Jakubiszak, Sapiński, Karlitzek, Janikowski, Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Armoa, Sienkiewicz

Przeczytaj pełny artykuł na stronie JastrzebskiWegiel.pl:

https://jastrzebskiwegiel.pl/meldujemy-sie-w-polfinale-plusligi/


Podziel się z innymi, udostępnij:
REKLAMA

Podziel się swoim zdaniem...
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ładuję komentarze... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.

Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...

na Tapecie! Ciekawe tematy w Jastrzębiu-Zdroju

REKLAMA


Ostanie komentarze

Nie! to zasługa Pana Tomasza, a jak by kto pytał to miasto zbudowała Hetman, nie Gierek, serio!
to pan Urgoł załatwił
Gratulacje od rodziny Matusiaków już popłynęły, za chwile popłynie rzesza członków rodziny Matusiaków do doradzania ii obsadzania stanowisk jak już ...
Wielkie gratulacje Panie Prezydencie!!!
mnie się nikt nie pytał czy chce Łabędzią ulicę. Piktogramy co ulica to inne.

REKLAMA

REKLAMA