Trzecia porażka z rzędu i 8 straconych goli w Toruniu (wideo)
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie nie zmyli plamy po piątkowej porażce z Sanokiem, przegrywając na wyjeździe z Energą Toruń 4:8 (1:4, 1:1, 2:3).
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie nie zmyli plamy po piątkowej porażce z Sanokiem, przegrywając na wyjeździe z Energą Toruń 4:8 (1:4, 1:1, 2:3). Trzecia porażka z rzędu boli tym bardziej, że... w niektórych momentach wystarczyło jedynie powstrzymać nerwy na wodzy, aby pozostać w grze o punkty. Po raz ostatni osiem goli w jednym meczu straciliśmy ponad trzy lata temu. Pora na przebudzenie!
O porażce naszego zespołu na Tor-Torze zadecydowała bardzo nieudana pierwsza tercja, z której strat nie udało się nadrobić. Wprawdzie „jaskółką nadziei” była kontra Szymona Kiełbickiego, ale pozostałe trafienia dla rywali to skutek co najmniej niefrasobliwej postawy w defensywie. Generalnie rzecz ujmując, nasza obrona nie pomogła Jakubowi Lackoviciowi, którego w przerwie zmienił Maciej Miarka. Dodajmy przy tym, że pod koniec premierowej partii JKH GKS stracił swojego kapitana Macieja Urbanowicza, który otrzymał karę meczu za bójkę Mateuszem Zielińskim.
W drugiej tercji emocje nieco opadły, za sprawą czego oglądaliśmy jedynie dwa gole, w tym trafienie aktywnego na tafli Dominika Pasia. Na początku trzeciej odsłony podopieczni Roberta Kalabera pokusili się o uzyskanie kontaktu po golach Dominika Jarosza i Tuukki Rajamakiego, ale gospodarze brutalnie odpowiedzieli na te bramki, kończąc rywalizację na niecodziennym rezultacie 8:4...
To trzecia porażka JKH GKS Jastrzębie z rzędu, która kosztuje nas dalszą „obsuwę” w tabeli. W najbliższym spotkaniu nasz zespół podejmie Zagłębie Sosnowiec i bez wątpienia w tym meczu niezbędne będą trzy punkty.
19 listopada 2023, Toruń, 17:00
Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie 8:4 (4:1, 1:1, 3:2)
1:0 Zieliński - Baszyrow - Syty 05:46
1:1 Kiełbicki - Górny 08:40
2:1 Larionovs - Fjodorovs 09:59
3:1 Tiainen - Huhtela - Jaakola 12:17
4:1 Djumić - Tiainen - Fjodorovs 19:27
4:2 Paś - Izacky - Spirko 35:50
5:2 Kogut - Larionovs - Kalinowski 36:45
5:3 Jarosz - Pelaczyk - R. Nalewajka 42:13
5:4 Rajamaki - Starzyński - Martiska 45:33
6:4 Larionovs - Tiainen 50:01
7:4 Tiainen - Huhtela 58:22 5/4
8:4 Syty - Kalinowski - Kogut 59:41 5/4
JKH GKS: Lacković (Miarka od 20:01) - Kostek, Wajda, Urbanowicz, Starzyński, Paś - Viinikainen, Bagin, Rajamaki, Spirko, Izacky - Górny, Martiska, Bernhards, Kiełbicki, Arrak - Kameneu, Pelaczyk, R. Nalewajka, Jarosz, Ł. Nalewajka.
Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...
(1) 
