Ułatwienia dostępu

Skip to main content

To był kawał dobrej roboty!

 |  Jastrzębski Klub Hokejowy
Jastrzębski Klub Hokejowy
Dodane przez:
Jastrzębski Klub Hokejowy

Sezon 2022/23 już za nami. Lodowiska rozmrożone, reprezentacja świętuje, a my podsumowujemy sukcesy naszej młodzieży. O wyczynach Akademii JKH GKS Jastrzębie informowaliśmy Was na bieżąco, ale warto zgromadzić te informacje w jednym miejscu. Jak bowiem wyliczył trener Mariusz Bernacki, sześć naszych ekip rozegrało w oficjalnych ligach regionalnych i krajowych aż... 139 spotkań!

Sezon 2022/23 już za nami. Lodowiska rozmrożone, reprezentacja świętuje, a my podsumowujemy sukcesy naszej młodzieży. O wyczynach Akademii JKH GKS Jastrzębie informowaliśmy Was na bieżąco, ale warto zgromadzić te informacje w jednym miejscu. Jak bowiem wyliczył trener Mariusz Bernacki, sześć naszych ekip rozegrało w oficjalnych ligach regionalnych i krajowych aż... 139 spotkań!

- Warto wiedzieć, że nasz klub reprezentowany był w rozgrywkach różnego szczebla w sumie w ośmiu kategoriach wiekowych. Natomiast na wspomnianą liczbę 139 meczów ligowych, barażowych i finałowych "zapracowało" sześć naszych drużyn, czyli juniorzy (MHL), juniorzy młodsi, młodziki, żaki starsze, żaki młodsze i mikrusy. Do tego należy dodać aż szesnaście turniejów w śląskim mini-hokeju - podkreśla Mariusz Bernacki.

A zatem po kolei:
1. Po dwóch latach przerwy nasz klub zagrał w Młodzieżowej Hokejowej Lidze (Pierwszej Lidze), gdzie nasi juniorzy zajęli dwunaste miejsce na czternaście zespołów. Wyjaśnić jednak należy, iż dysponowaliśmy najmłodszym składem w tej kategorii wiekowej, de facto tworzonym głównie przez juniorów młodszych, a nawet młodzików. Dla wielu z nich zmagania MHL były doskonałą możliwością nabycia niemal seniorskiego doświadczenia. Niestety, w dodatkowych kwalifikacjach do Mistrzostw Polski Juniorów młodzi jastrzębianie nie zdołali znaleźć się w premiowanej awansem dwójce.
2. Juniorzy młodsi (wielu z nich grało we wspomnianej wyżej MHL) po trudnych eliminacyjnych turniejach wystąpili w finałach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, mających rangę Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych. Zacięte finały w Sanoku przyniosły nam wiele emocji, ostatecznie przynosząc nam cenny brązowy medal po derbowym zwycięstwie z MOSM Tychy (4:1).
3. Nasi młodzicy (jak wyżej - kilku chłopaków także z doświadczeniem w MHL) wywalczyli wicemistrzostwo Śląska, dzięki czemu zakwalifikowali się do Mistrzostw Polski Młodzików, które rozegrane zostały w Jastrzębiu-Zdroju i Tychach. Nasz zespół niczym huragan przeszedł fazę grupową i półfinał, ale niestety w finale na Jastorze minimalnie lepsi okazali się "odwieczni rywale" z Tychów (1:2). Należy przy tym podkreślić, że to właśnie młodzicy Akademii JKH zdobyli w minionym sezonie medal z najcenniejszego kruszcu (czyli srebra) na arenie krajowej.
4. Drużyna żaków starszych znakomicie zagrała w zmaganiach wojewódzkich, pewnie sięgając po mistrzostwo Śląska i ze sporym zapasem awansując do finałów Mistrzostw Polski. Tu niestety naszej ekipie przydarzyła się dość przykra wpadka na początku turnieju, której w kolejnych meczach nie udało się zniwelować. Efektem był brak kwalifikacji do strefy medalowej i "dopiero" piąte miejsce w skali kraju. Bez wątpienia jednak ta drużyna w przyszłym sezonie będzie żądna rewanżu.
5. Ekipa żaków młodszych także dołożyła nam medalu w skali regionalnej, zajmując "srebrne" miejsce na Śląsku. Z uwagi na młody wiek zawodników i zawodniczek w tej kategorii wiekowej, rywalizacja ligowa nie przenosi się na poziom ogólnokrajowy.
6. Na koniec zostawiliśmy sobie nasz najcenniejszy i budzący największą radość "narybek", czyli ekipy mikrusów i mini-hokeja. Rywalizacja w ramach rozgrywek śląskich była oczywiście zacięta, jednak największym osiągnięciem naszych najmłodszych hokeistów jest nabyte doświadczenie, które zaprocentuje niebawem... jeszcze większą miłością do hoekja. Z uwagi na to, że mamy do czynienia z dziećmi, nie są tu prowadzone oficjalne statystyki czy tabele, bo nie one są najważniejsze w tym przypadku.
7. Nasze ekipy na co dzień rywalizowały także w kilkunastu turniejach towarzyskich zarówno w Polsce, jak i zagranicą (Czechy, Słowacja). Ponadto drużyny do lat szesnastu i osiemnastu, gdzie "przenikały się" kategorie juniorów młodszych, młodzików i żaków starszych, walczyły z powodzeniem w Karpackiej Młodzieżowej Hokejowej Lidze, ostatecznie zajmując w finałach czwarte miejsca. Było to bezcenne doświadczenie w zmaganiach międzynarodowych przeciw Ukraińcom, Litwinom, Słowakom, Czechom, Rumunom czy Łotyszom.

Krótko mówiąc - działo się! Wiedzą o tym doskonale zarówno rodzice tych młodych zawodników, jak i ci kibice, którzy przychodzili na Jastor nie tylko na mecze seniorów.

Na koniec nie można nie wspomnieć o tym, że w tych zmaganiach nie byliśmy sami. Raz, że nasza Akademia mogła liczyć na dofinansowanie przez Miasto Jastrzębie-Zdrój w ramach zadania "Szkolenie sportowe i udział w zawodach dzieci i młodzieży Akademii JKH GKS Jastrzębie" oraz wsparcie Fundacji JSW w ramach zadania "Wychowujemy przyszłych reprezentantów - Rozwój Akademii JKH GKS Jastrzębie", a dwa - był to już drugi sezon, w którym nasi hokeiści byli jednocześnie... uczniami w klasie liceum o profilu hokej na lodzie. - Współpraca JKH GKS Jastrzębie i Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego położonego przy ul. Piastów jest bardzo owocna i przynosi wymierne efekty. Klasy hokejowe prowadzone są od dwóch lat i jesteśmy z tego faktu niezmiernie zadowoleni - nie ukrywa trener Mariusz Bernacki.

 

 

 

 

Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:

https://jkh.pl//aktualnosc/2314


Podziel się z innymi, udostępnij:
REKLAMA

Podziel się swoim zdaniem...
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ładuję komentarze... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.

Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...

na Tapecie! Ciekawe tematy w Jastrzębiu-Zdroju

REKLAMA


Ostanie komentarze

Nie! to zasługa Pana Tomasza, a jak by kto pytał to miasto zbudowała Hetman, nie Gierek, serio!
to pan Urgoł załatwił
Gratulacje od rodziny Matusiaków już popłynęły, za chwile popłynie rzesza członków rodziny Matusiaków do doradzania ii obsadzania stanowisk jak już ...
Wielkie gratulacje Panie Prezydencie!!!
mnie się nikt nie pytał czy chce Łabędzią ulicę. Piktogramy co ulica to inne.

REKLAMA

REKLAMA