Bezbramkowy remis z Sandecją przy Harcerskiej, wideo z konferencji
W meczu 5. kolejki 2. Ligi remisujemy bezbramkowo przy Harcerskiej z Sandecją Nowy Sącz i dopisujemy do swojego konta w tabeli jeden punkt.
Spotkanie rozpoczęło się od lekkiej przewagi gości, którzy co prawda częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie zmusili Drazika do pracy. Z naszej strony warto odnotować zablokowany strzał z dystansu Lecha. W 16. minucie spotkania przed świetną okazją stanął Vaz, jednak nie potrafił zmieścić zagranej z rzutu rożnego piłki w bramce po uderzeniu głową z kilku metrów. Kilka minut później Vaz świetnie zagrał do Fietza, który stanąłby „oko w oko” z golkiperem Sandecji, ten jednak interweniował na przedpolu i uprzedził naszego pomocnika, a kilkanaście sekund później niecelnie z dystansu uderzał Kiebzak. To było dobre kilka minut naszego zespołu, bowiem po kolejnych 120 sekundach mocno i celnie zza pola karnego uderzał Guilherme, lecz Sokół nie dał się zaskoczyć. Z kolei w 29. minucie odgryźli się goście, a konkretnie nasz były zawodnik Wróbel, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego minimalnie niecelnie główkował. Kolejne godne odnotowania wydarzenia miały miejsce pod koniec połowy. Po ładnej akcji piłka dość przypadkowo spadła na głowę Zycha, który uderzył z najbliższej odległości, ale bramkarz Sandecji intuicyjnie zdołał odbić futbolówkę na róg, z kolei w doliczonym czasie gry po dłuższym zagraniu z rzutu wolnego Lech zamykał akcję na wślizgu, ale nie zdołał dokładnie zagrać.
W drugiej połowie przez dłuższy czas pod obiema bramkami nie działo się praktycznie nic. Aż do 69. minuty, kiedy to zaatakowali przyjezdni, ale Drazik zdołał na dwa raty obronić strzał Kwietniewskiego. Dziesięć minut później z groźnym kontratakiem wyszła Sandecja, która ostatecznie zakończyła się dobrą interwencją Drazika i rzutem rożnym. Nasza drużyna do zdecydowanych ataków ruszyła w ostatnim kwadransie. Na bramkę Sandecji uderzali Zych, Ali, Guilherme czy Fietz, jednak wynik aż do końca nie uległ zmianie.
19 sierpnia, Jastrzębie-Zdrój, godz. 17:00
GKS Jastrzębie - Sandecja Nowy Sącz 0:0 (0:0)
GKS Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Przemysław Lech, Sebastian Rogala, Yevgeniy Zakharchenko, Bartosz Boruń, Joao Guilherme, Karol Fietz, Ricardo Vaz (65. Farid Ali), Konrad Karbul-Grobla, Szymon Kiebzak, Kacper Zych (87. Szymon Gołuch).
Sandecja Nowy Sącz: Paweł Sokół - Mateusz Geniec (85. Michał Rutkowski), Jakub Wróbel (30. Maciej Mas), Denis Potoma (85. Marcinho), Radosław Gołębiowski, Karol Smajdor (60. Patryk Bryła), Tomasz Nawotka, Kacper Talar, Piotr Kowalik, Kamil Słaby, Ratislav Vaclavik (60. Mikołaj Kwietniewski).
Sędzia: Sebastian Tarnowski
Żółte kartki: Fietz, Guilherme, Ali (GKS) oraz Gołębiowski, Kowalik, Talar (Sandecja)
Widzów: 747.
Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:
Sprawdź podobne:
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...