Ułatwienia dostępu

Skip to main content


REKLAMA

Idealny remis w derbowej bitwie o finał (wideo)

 |  Jastrzębski Klub Hokejowy
Jastrzębski Klub Hokejowy
Dodane przez:
Jastrzębski Klub Hokejowy

W poniedziałkowy wieczór gospodarze Satelity Spodka pokonali nasz zespół 3:1 (0:0, 1:1, 2:0), a zatem w takim samym stosunku „oddali” podopiecznym Roberta Kalabera za niedzielną porażkę. 

W jastrzębsko-katowickiej bitwie o finał mamy idealny remis. W poniedziałkowy wieczór gospodarze Satelity Spodka pokonali nasz zespół 3:1 (0:0, 1:1, 2:0), a zatem w takim samym stosunku „oddali” podopiecznym Roberta Kalabera za niedzielną porażkę. Jastrzębianie otworzyli wprawdzie wynik golem Roberta Arraka, ale potem strzelali już tylko rywale. Teraz bój przenosi się na Jastor, gdzie widzimy się w czwartek i piątek o godz. 18:00. Zapraszamy!

Już pierwsza tercja pokazała nam, że obie ekipy na dobre „wkręciły się” w te półfinały. Wartkie akcje i krążek wędrujący od bramki do bramki mogły podobać się kibicom, ale nie przyniosły zmiany wyniku. Generalnie bohaterami premierowej partii byli Jakub Lacković i John Murray, którzy zachowali czyste konta. W efekcie na otwarcie rezultatu czekaliśmy do drugiej odsłony.

Rozpoczęła się ona od pecha Bartosza Fraszki, który uderzył w Patryka Wajdę i pechowo rozciął skórę na twarzy. Gospodarze nacierali coraz mocniej, ale to jastrzębianie ucieszyli się z bramki, gdy po świetnym dograniu Emila Bagina kapitalny rajd lewym skrzydłem przeprowadził Robert Arrak i silnym strzałem między parkanami „Murarza” napoczął rywali. Podopieczni Jacka Płachty wyraźnie podrażnieni stratą gola ruszyli do ataku i w dwóch przypadkach zbyt ostro starali się pokonać Lackovicia. W jego obronie stanęli kolejno Jauhenij Kameneu i Jakub Izacky, przy czym w pierwszym przypadku sędziowie „zrównoważyli” kary, natomiast w efekcie drugiego zmuszeni byliśmy grać w osłabieniu. Obrońcy tytułu szybko wykorzystali tę sytuację, a wyrównanie uzyskał strzałem z bliska Shigeki Hitosato, którego idealnym dograniem obsłużył Benjamin Sokay. Mimo okazji z obu stron wynik do kolejnej przerwy nie uległ zmianie.

W trzeciej tercji tempo gry bynajmniej nie spadło, jednak tym razem lepszą skutecznością popisali się przeciwnicy. W 48. minucie nasz zespół mógł bowiem wyjść na prowadzenie, ale strzał Marcina Kolusza do... odsłoniętej już bramki Katowic jakimś cudem wybił jeden z obrońców. W kolejnych minutach więcej z gry mieli gospodarze, ale - co paradoksalne - pokonali Lackovicia po... kontrze. Kapitalny wyjazd spod bramki Murray'a zainicjował Ryan Cook, po czym naszą obronę wspólnie rozegrali Hampus Ollsson i Ben Sokay. Robert Kalaber natychmiast wziął czas, zaś na półtora minuty przed syreną zdjął z tafli Lackovicia, jednakniestety nie przyniosło to efektu. Na finiszu wynik ustalił Olsson, trafiając do opuszczonej już bramki.

Tym samym wyprawy do Katowic kończymy „z tarczą”, bowiem wywiezienie jednej wygranej ze Spodka należy uznać za bardzo dobry wynik.

18 marca 2024, Katowice, 18:30
GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
0:1 Arrak - Bagin - Spirko 26:56
1:1 Hitosato - Sokay - Delmas 32:23 5/4
2:1 Sokay - Olsson - Cook 55:38
3:1 Olsson - Marklund - Pasiut 59:27 (pusta bramka)

JKH GKS Jastrzębie: Lacković - MacEachern, Wajda, Urbanowicz, Paś, Rajamaki - Viinikainen, Bagin, Spirko, Arrak, Kolusz - Górny, Martiska, Izacky, Starzyński, Ford - Hamilton, Kameneu, Zając, Jarosz, Kiełbicki.

Strzały: 31 - 30 / Kary: 2 min - 4 min / Widzów: 1 400
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Patryk Pyrskała (główni) oraz Wojciech Moszczyński, Igor Dzięciołowski (liniowi).

Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:

https://jkh.pl//aktualnosc/2545


Podziel się z innymi, udostępnij:
REKLAMA

Podziel się swoim zdaniem...
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ładuję komentarze... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.

Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...

na Tapecie! Ciekawe tematy w Jastrzębiu-Zdroju

REKLAMA


Ostanie komentarze

Gratulacje od rodziny Matusiaków już popłynęły, za chwile popłynie rzesza członków rodziny Matusiaków do doradzania ii obsadzania stanowisk jak już ...
Wielkie gratulacje Panie Prezydencie!!!
mnie się nikt nie pytał czy chce Łabędzią ulicę. Piktogramy co ulica to inne.
Pani Hetman odizolowała blisko 100.000 miasto od innych miejscowości.Zadnych połączeń do pobliskich miejscowości takich jjak...Pszczyna, Racibórz,Bielsko i inne.To karygodne co ... (2)
Pani Hetman jest empatyczna, nie skromna i zimna - tak jak to miasto robiło się przez ostatnie lata. Liczę na ... (2)

REKLAMA

REKLAMA