Echa tragedii w kopalni Pniówek. Nowe fakty, nowe pytania...
Wybuchy metanu, które miały miejsce 20 kwietnia 2022 r., pochłonęły życie 16 górników i ratowników górniczych, pozostawiając społeczność w żałobie i smutku. Śledztwo w tej sprawie trwa nadal, a dotychczas 14 osób usłyszało zarzuty, które jednak "nie są bezpośrednio związane z samą katastrofą".
Tragedia w kopalni Pniówek wciąż pozostaje gorzkim wspomnieniem dla mieszkańców Jastrzębia-Zdroju. Wybuchy metanu, które miały miejsce 20 kwietnia 2022 r., pochłonęły życie 16 górników i ratowników górniczych, pozostawiając społeczność w żałobie i smutku. Śledztwo w tej sprawie trwa nadal, a dotychczas 14 osób usłyszało zarzuty, które jednak "nie są bezpośrednio związane z samą katastrofą".
Sprawa ta wzbudza liczne kontrowersje i pytania. Jastrzębska Spółka Węglowa zapewniała, że nie było nieprawidłowości w zakresie czasu pracy górników ani manipulowania czujnikami. Jednakże, śledczy odkryli fałszowanie dokumentacji, co wskazuje na zaniżanie danych dotyczących stężeń metanu - czytamy dalej na portalu fakt.pl.
Pracownicy kopalni, choć anonimowo, przyznają, że bali się, iż wina za tragedię zostanie zrzucona na nich. Informują o naciskach ze strony przełożonych oraz o zaniżaniu danych dotyczących metanu, aby utrzymać ciąg technologiczny i wydobycie na właściwym poziomie.
"Boimy się, żeby wina za tę katastrofę nie została zrzucona na nas."
"Prawdziwe odczyty dostawał dozór kopalniany normalnie na brudno. W dokumentach wpisywaliśmy fałszywe wyniki."
Jednak przedstawiciele Jastrzębskiej Spółki Węglowej zaprzeczają otrzymywaniu skarg związanych z ewentualnymi naciskami pracowników dozoru. Górnicy jednak twierdzą, że obawiali się zgłoszenia tego problemu ze względu na możliwe negatywne konsekwencje.
"Przed katastrofą nie wpłynęła do nas żadna skarga związana z ewentualnymi naciskami pracowników dozoru."
Tragedia w kopalni Pniówek pozostawiła trwałe piętno w społeczności lokalnej. Śledztwo nadal trwa, a pytania dotyczące przyczyn katastrofy i jej konsekwencji wciąż pozostają bez odpowiedzi. Rzeczywistość kopalni Pniówek to nie tylko historia jednego dramatu, lecz również złożona opowieść o ludziach i instytucjach, których działania kształtują przeszłość i przyszłość tej społeczności.
Renata Cius-Rassek, reporterka katowickiego oddziału "Faktu", oraz redakcja radia RMF FM przygotowali obszerny artykuł, który rzetelnie analizuje tragiczne wydarzenia w kopalni Pniówek. Ich praca dziennikarska pozwoliła na ujęcie istotnych faktów oraz zaprezentowanie różnych perspektyw i opinii na temat tej tragedii. Dzięki ich wysiłkom czytelnicy i słuchacze mogą lepiej zrozumieć tło i konsekwencje tej katastrofy górniczej.
(Źródło: Fakt.pl, RMF24.pl)
Artykuł powstał na podstawie źródła: