Ułatwienia dostępu

Skip to main content

 

W krainie bociana

 |  Historia i tradycje
Dodane przez:

Wiosna to czas nadziei, rodzącego się nowego życia i młodości. Ptaki powracające z nieznanych dalekich stron są najlepszym zwiastunem nadchodzącej wiosny.

Ojczyzna bociana

Populacja bociana białego znacznie zmniejszyła swą liczebność na obszarach Europy. Proces ten rozpoczął się w XIX wieku wskutek industrializacji i zmian w rolnictwie (zmniejszenie powierzchni łąk i pastwisk). Ostatnią obecność dzikiego osobnika w Belgii odnotowano w roku 1895, w Szwajcarii - 1950, w Szwecji - 1955, a w Holandii w 1991 roku. Ponad 50% światowej populacji bociana białego występuje w Polsce, szczególne na wschód od Wisły. Bocian to jedyne w Polsce stworzenie, któremu nadaje się ludzkie imię: Wojtek, Wojciech, Kajtek - w zależności od regionu.

Podobne czyni podobne

Według ludowych obserwacji bociany przylatywały na polską wieś przeważnie na św. Józefa, czyli około 19 marca. Za ostateczny termin ich powrotu do gniazd uznawano Święto Zwiastowania Pańskiego (25 marca). Jeżeli bociany nie pojawiły się do tego dnia, zapowiadał się nieurodzajny rok. Ten, kto pierwszy zobaczył przylatującego bociana, miał zapewnione szczęście, lecz jeśli ptak siedział – był to zły znak. Było to związane z myśleniem ludowym, które często odwołuje się do zasad magii sympatycznej, opierającej się na wierze, że "podobne czyni podobne". W tym przypadku siedzący ptak oznaczał leniwy rok, bez
zmian na lepsze. W Polsce południowo-wschodniej oraz na Kurpiach, na powitanie boćków powracających z ciepłych krajów, pieczono bułeczki w kształcie bocianich łap i wkładano je do gniazd.

Dokarmianie młodych. Fot. Iwona Rajwa z arch. Bonclok.pl
Dokarmianie młodych. Fot. Iwona Rajwa z arch. Bonclok.pl

Bocian przynosi dzieci

Wśród naszych przodków panowało również przeświadczenie, że bocian przynosi szczęście domowi, na którym się gnieździ i zjednuje błogosławieństwo swym gospodarzom, bądź to w postaci potomstwa, bądź innych dostatków. Należy pamiętać, że kiedyś każda para rąk do pracy była cenna, a nieraz decydowała o przetrwaniu rodziny. Opowiadało się, że jeśli rodzice chcą mieć dziecko, to muszą otworzyć okno i wystawić na parapecie talerzyk z cukrem. Wówczas bocian przyniesie do tego domu dziecko. Wierzono także, że jeżeli w obrębie gospodarstwa, gdzie swoje gniazdo mają bociany, ktoś popełni haniebny czyn, to ptaki nigdy już tam nie powrócą. Zabicie bociana, podobnie jak innych ptaków, uważano za grzech śmiertelny. Nieszczęście zapowiadało puste gniazdo, ominięte przez powracające ptaki.

Bocianie gniazdo

Wierzy się, że bociany potrafią wyczuć dobrych ludzi i pozytywne emocje. Do dziś gospodarze chcąc "zaprosić" do swojej zagrody bociana, przygotowują miejsce na jego gniazdo. Konstrukcje wykonane z kół mocuje się na dachach budynków, słupach czy drzewach, najczęściej pochyłością ku zachodowi, żeby konstrukcja wytrzymała napór porywistych zachodnich wiatrów. Konstrukcję należy ozdobić kawałkiem czerwonego materiału lub jakąś błyskotką, by zwabić ptaka. Mówi się także o niechęci bocianów do konstrukcji metalowych, dlatego przy budowaniu podkładów do gniazd nie używa się
gwoździ. Inny przesąd głosi, że bocianie gniazdo na dachu chałupy chroni ją przed piorunami i pożarem. Wyrzucanie młodych z gniazda to przepowiednia głodu.

Europejska Wieś Bociana

Dzień 31 maja ogłoszony został Dniem Bociana. Na takie święto zasługują polskie bociany, których gnieździ się u nas najwięcej na całym świecie. Szczególnym miejscem, które upodobały sobie te piękne ptaki, jest niewielka podlaska wieś – Pentowo. Kiedy w 1991 roku tereny te nawiedził huragan, na połamanych przez wiatr drzewach bociany zaczęły budować gniazda. Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków stale dba o naprawę starych siedlisk i tworzenie nowych. Naturalnym czynnikiem sprzyjającym rozrostowi kolonii jest położenie Pentowa w dolinie Narwi, co gwarantuje bocianom duże zasoby pokarmowe. Gniazda można podziwiać z dwóch wież widokowych. Dodatkową atrakcją jest "Bociania Galeria", która oferuje pamiątki i wydawnictwa przyrodnicze. W 2001 roku niemiecka Fundacja Europejskiego Dziedzictwa Przyrody EURONATUR przyznała wsi tytuł "Europejskiej Wsi Bocianiej".

Więcej na temat Bocianów w tradycji ludowej na Bonclok.pl

Anna Lerch-Wójcik


Podziel się z innymi, udostępnij:
REKLAMA

Podziel się swoim zdaniem...
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ładuję komentarze... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.

Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...

na Tapecie! Ciekawe tematy w Jastrzębiu-Zdroju

REKLAMA


Ostanie komentarze

Nie! to zasługa Pana Tomasza, a jak by kto pytał to miasto zbudowała Hetman, nie Gierek, serio!
to pan Urgoł załatwił
Gratulacje od rodziny Matusiaków już popłynęły, za chwile popłynie rzesza członków rodziny Matusiaków do doradzania ii obsadzania stanowisk jak już ...
Wielkie gratulacje Panie Prezydencie!!!
mnie się nikt nie pytał czy chce Łabędzią ulicę. Piktogramy co ulica to inne.

REKLAMA

REKLAMA